Podobno przeciętny Holender zjada 15 kg sera żółtego rocznie. Polacy, jak się okazuje, nie pozostają za Holendrami daleko w tyle. Szacuje się bowiem, że każdy z nas w ciągu miesiąca zjada około 1 kg sera żółtego, co daje wynik około 12-13 kg rocznie. Jednym z najbardziej popularnych, najczęściej spożywanych i jak się okazuje także najstarszych serów żółtych jest Gouda. Jakiego rodzaju serem jest Gouda, skąd pochodzi, z czym najlepiej smakuje?
Ser Gouda – jak powstaje?
Ser Gouda jest półtwardym serem podpuszczkowym produkowanym z mleka krowiego (do produkcji 1 kg tego sera potrzeba aż 7-10 litrów mleka!). Określenie podpuszczkowy pochodzi od dodawanej do mleka podpuszczki – enzymu, który sprawia, że mleko błyskawicznie ścina się nie kwaśniejąc jednocześnie. Po oddzieleniu serwatki uzyskuje się skrzep, który następnie rozdrabnia się i odsącza aż do uzyskania gęstej serowej masy. Masę tę umieszcza się w okrągłych formach i moczy w solance przez kilka dni. Efektem tego zabiegu są 12-15 kg kręgi sera o odpowiednim aromacie i twardej skórce.
Ostatnim elementem produkcji sera Gouda jest jego dojrzewanie. Okres dojrzewania może być różny i trwać od kilku tygodni nawet do kilku lat. Za najsmaczniejszy uważa się ser dojrzały. Okres jego dojrzewania to minimum 18 tygodni. Po tym czasie Gouda uzyskuje wyrazisty smak i zapach. Im dłużej zaś ser dojrzewa tym staje się ostrzejszy i bardziej aromatyczny.
Jeden z najstarszych serów na świecie
Źródła podają, że tradycja produkcji sera Gouda sięga XII wieku. Jego nazwa pochodzi od miejscowości Gouda położonej na przedmieściach Rotterdamu, gdzie miała rozpocząć się jego produkcja. Choć miejscowość ta słynie nie tylko z produkcji sera, mocno się z serem kojarzy. Nic więc dziwnego, że jedną z atrakcji turystycznych tego miasta są targi sera organizowane raz w tygodniu przez całe lato. Są jednak ślady potwierdzające, że Goudę produkowano już w VI wieku, a miejscem produkcji tego sera była znajdująca się w okolicy miejscowości Gouda wieś Stolwijk. Okazuje się, że bardzo cenione są sery opatrzone pieczęcią właśnie z nazwą Stolwijk – pieczęć jest bowiem gwarancją dobrego smaku goudy.
Chociaż Gouda jest serem holenderskim produkuje się ją nie tylko w Holandii. Nazwa Gouda nie jest bowiem nazwą chronioną, dlatego sery Gouda, które można kupić w Polsce produkowane są w polskich zakładach mleczarskich z polskiego mleka, ale przy zachowaniu tradycyjnej holenderskiej receptury. Oczywiście w związku z tym, że Holandia na szeroką skalę eksportuje swoje sery, w naszym kraju możemy też znaleźć Goudę typowo holenderską. Cena sera Goudy dobrej jakości oscyluje od 20 złotych do nawet 130 złotych za kilogram. Oczywiście na sklepowych półkach można znaleźć też o wiele droższe opcje, z różnymi dodatkami. Patrzy uważnie, czy mamy do czynienia z serem Gouda czy serem TYPU Gouda, bot o dwa różne sery!
Jak podawać ser Gouda?
Gouda to ser o wszechstronnym zastosowaniu. Idealnie pasuje do kanapek, świetnie nadaje się na deser jako jeden z elementów deski serów, bardzo dobrze sprawdza się też w różnego rodzaju zapiekankach (bardzo dobrze się ściera). Do kanapek i zapiekanek makaronowych najlepiej nadaje się ser krótko dojrzewający. Taki ma bowiem delikatny, maślany smak z lekko wyczuwalną nutką smaku orzechów. Do deserów poleca się raczej serwować bardziej pikantną, dojrzałą Goudę. Pamiętajmy, że ser Gouda słabo się rozpuszcza, dlatego do wyrobów pieczonych typu pizza o wiele lepiej wziąć mozzarellę.
Gouda świetnie komponuje się z winem i owocami. Ze względu na wyrazistość smaku i zapachu Goudy najlepiej podawać ją z winem równie wyrazistym. Choć zazwyczaj poleca się podawanie serów z winami białymi, Gouda równie dobrze będzie smakować z winem czerwonym, wytrawnym lub półwytrawnym. Do Goudy tak samo jak i do innych serów pasują winogrona, orzechy, czy kawałki gruszki. Świetnym połączeniem jest Gouda z konfiturą z pigwy. Dopełnieniem będzie świeża chrupiąca bagietka. Smacznego!
Niby taki ze mnie kucharz a nie wiedziałem, że gouda nie jest najlepszym serem do pieczenia i słabo się rozpuszcza. Teraz już wszystko jasne. Zmieniam w mojej domowej pizzy goudę na mozarellę!